Wyruszyli szukać Boga
Po raz dziesiąty w naszym kraju, a w naszym mieście po raz czwarty w Święto Objawienia Pańskiego przeszedł Orszak Trzech Króli. Hasło tegorocznego orszaku „Bóg jest dla wszystkich” miało przypominać jego uczestnikom, że Bóg przyszedł, aby odkupić każdego człowieka i czeka na wszystkich. Setki osób przeszły ulicami naszego miasta podążając za Trzema Królami do stajenki, by oddać hołd Nowonarodzonemu Jezusowi i pokłonić się Świętej Rodzinie. O godz. 11:00 rozpoczęła się w naszym kościele Msza św., w której uczestniczył afrykański król Baltazar wraz ze swoją królewską świtą (rycerzami, wojownikami, dwórkami), którą tworzyły dzieci ubrane w niebieskie stroje. O godz. 13:00 orszak Trzech Króli wyruszył sprzed kościoła św. Marii Magdaleny w kierunku Biłgorajskiego Centrum Kultury. Prowadzili go Trzej Królowie: z Europy ( parafia pw. Chrystusa Króla ), Azji ( parafia pw. św. Jana Pawła II ) i Afryki ( parafia pw. Wniebowzięcia NMP ).
W tym roku Biłgoraj był jednym z 644 miejscowości, przez które przeszedł orszak, a scenariusz tej jednej z największych rodzinnych, plenerowych imprez w każdej z nich był podobny, ponieważ oparty na ewangelicznym przekazie – Mędrcy ze Wschodu wyruszają za Betlejemską Gwiazdą, by odkryć w ubogiej, niepozornej szopie najprawdziwszego Boga. Trzej Królowie oddają mu pokłon, objawiając go tym samym całemu światu. Mędrcy na swojej drodze przez nasze miasto w trakcie poszukiwań Jezusa spotkali aniołów u bram nieba, Heroda wraz z jego dworem, gospodarza w karczmie oraz pasterzy, którzy wskazali im drogę do ubogiej stajenki. A gdy przybyli na miejsce ofiarowali Dzieciątku dary: złoto, kadzidło i mirrę.
Był to wspaniały czas kolędowania i wspólnej radości z narodzin Zbawiciela. Przygotowania do orszaku odbywały się pod kierunkiem ks. Krzysztofa Wawszczaka i s. Norberty. W tym roku było już zdecydowanie łatwiej, ponieważ był to nasz czwarty udział, ale mimo wszystko organizatorzy dwoili się i troili żeby dopracować najdrobniejsze szczegóły, rozwiązać problemy i przygotować uczestników do tak wielkiej uroczystości.
Orszak z naszej parafii w kolorze niebieskim prezentował się imponująco i wszystkich uczestników zapalał dziecięcym entuzjazmem i radością. 6 stycznia, zwykli ludzie, wspólnie kolędując, pielęgnując piękną tradycję, opowiedzieli, najpiękniej jak potrafili, swoimi słowami i swoim sercem, historię sprzed 2000 lat.
Autor: Ewa M.
26.01.2018 18:53