„Pokój i Dobro” hasłem orszaku Trzech Króli
Po raz dziewiąty w naszym kraju, a w naszym mieście po raz trzeci, w Święto Objawienia Pańskiego pod hasłem nawiązującym do franciszkańskiego pozdrowienia „Pokój i Dobro” przeszedł Orszak Trzech Króli. Był podziękowaniem Ojcu Świętemu za Encyklikę „Laudato si” - W trosce o wspólny dom, w której papież Franciszek mówi o szacunku dla świata i przyrody, o roli człowieka oraz zachęca ludzi do troski o nasz wspólny dom, aby zachować go dla przyszłych pokoleń. Setki osób wyruszyły ulicami naszego miasta w drogę historii Stworzenia, Życia i Zbawienia Świata. podążając za Trzema Królami do stajenki, by oddać hołd Nowonarodzonemu Jezusowi i pokłonić się Świętej Rodzinie.
„Chwalmy Pana – z wieczora i z rana. Świat jest Boży – Bóg go stworzył” – wołali uczestnicy orszaku króla Baltazara, który z naszej parafii udał się na spotkanie z Małym Jezusem. O godz. 11:00 rozpoczęła się w naszym kościele msza św., którą poprzedziło uroczyste wejście afrykańskiego króla Baltazara wraz z jego królewską świtą (rycerzami, wojownikami, dwórkami), którą tworzyły dzieci ubrane w niebieskie stroje. O godz. 13:00 orszak Trzech Króli wyruszył sprzed kościoła św. Marii Magdaleny w kierunku Biłgorajskiego Centrum Kultury. Prowadzili go Trzej Królowie: z Afryki ( parafia pw. Wniebowzięcia NMP ), z Europy ( parafia pw. Chrystusa Króla ) i Azji ( parafia pw. św. Jana Pawła II ).
W tym roku Biłgoraj był jednym z 536 miejscowości, przez które przeszedł orszak, a jego scenariusz nawiązywał do prawd biblijnych o stworzeniu świata i życiu pierwszych ludzi w raju. Wraz z Trzema Mędrcami ze Wschodu, za Betlejemską Gwiazdą, wyruszyliśmy w drogę historii Stworzenia, Życia i Zbawienia Świata. Poszukując z Mędrcami Króla Stworzenia, przypatrywaliśmy się, jak Bóg stwarza świat w ciągu sześciu dni, jak wyglądało życie Adama i Ewy. Jak Bóg każe pierwszych rodziców, a wygnawszy ich z raju jednocześnie obiecuje, że przyjdzie na świat Zbawiciel, który przywróci człowiekowi utracony raj.
O, Stwórco krańców ziemi, Panie, wieczny Boże –
Tyś sprawił, że po ziemi chodzi tyle stworzeń
Tyś chciał by odpoczęły, wół, osioł, baranek,
W oczach twych żadne z piskląt nie jest zapomniane.
Przyjmij Królu Stworzenia mirrę, znak cierpienia
Wszak dziś się narodziłeś, dla mego Zbawienia.
Wdzięczni za akt stworzenia, za Twą dobroć Panie
Orszak niebieski staje na Twoje wołanie.
Afryka przyszła Tobie, Jezu się pokłonić,
Obiecuje stworzenia doglądać i chronić.
Takimi słowami nasz afrykański król Baltazar przywitał Dzieciątko Jezus i złożył mu w darze dzban z mirrą.
Przygotowania do orszaku odbywały się pod kierunkiem ks. Łukasza Kardaszewskiego i s. Barbary. Orszak z naszej parafii w kolorze niebieskim, chociaż sporo mniejszy niż w minionych latach z powodu bardzo niskich temperatur, prezentował się imponująco i wszystkich uczestników zapalał dziecięcym entuzjazmem i radością. Był to wspaniały czas kolędowania i wspólnej radości z narodzin Zbawiciela. Zwykli ludzie razem kolędując, pielęgnując piękną tradycję, opowiedzieli, najpiękniej jak potrafili, swoimi słowami i swoim sercem, historię sprzed 2000 lat.
Trzej Królowie mieli władzę, bogactwo, mądrość, ale gdy zobaczyli Gwiazdę postanowili pójść za nią ciekawi dokąd ich doprowadzi. Kiedy doszli zobaczyli maleństwo, małego Jezusa. Uznali swoją pokorę, uklęknęli i oddali Mu pokłon. Przy żłóbku odnaleźli miłość, która jest istotą codzienności. Niech przykład Mędrców oraz Świętej Rodziny i Jej radości z przyjęcia Dzieciątka, będzie dla każdego z nas okazją do niesienia miłosierdzia i miłości każdemu napotkanemu człowiekowi, a spotkanie z Jezusem, naszym Zbawicielem będzie źródłem pokoju, nowej siły i nowego ducha.
Autor: Ewa M.
27.01.2017 20:19