Nasza parafia w Orszaku Trzech Króli
„W naszej rodzinie uśmiech nie zaginie! Pokorę dziś głoszę umiem mówić proszę” – wołali uczestnicy orszaku króla Baltazara podczas pierwszego w Biłgoraju Orszaku Trzech Króli, który w niedzielne popołudnie 6 stycznia 2015 r. przeszedł ulicami naszego miasta. Przygotowania do Orszaku, który w tym roku szedł pod pięknym hasłem „Pokój – Radość – Rodzina”, w naszej parafii trwały od kilku tygodni. Organizatorzy dwoili się i troili żeby dopracować najdrobniejsze szczegóły, rozwiązać problemy i przygotować uczestników do tak wielkiej uroczystości.
O godz. 11:00 rozpoczęła się w naszym kościele msza św., którą poprzedziło uroczyste wejście afrykańskiego króla Baltazara wraz z jego królewską świtą (rycerzami, wojownikami, dwórkami), którą tworzyły dzieci ubrane w niebieskie stroje. Po godz. 13:00 orszak wyruszył od kościoła św. Marii Magdaleny w kierunku Biłgorajskiego Centrum Kultury. Prowadzili go Trzej Królowie: z Europy ( parafia pw. Chrystusa Króla ), Azji ( parafia pw. św. Jana Pawła II ) i Afryki ( parafia pw. Wniebowzięcia NMP ).
Scenariusz tej jednej z największych rodzinnych, plenerowych imprez w każdym z 330 polskich miast, przez które orszak przeszedł w tym roku, był podobny, ponieważ oparty na ewangelicznym przekazie – Mędrcy ze Wschodu wyruszają za Betlejemską Gwiazdą, by odkryć w ubogiej, niepozornej szopie najprawdziwszego Boga. Trzej Królowie oddają mu pokłon, objawiając go tym samym całemu światu.
Mędrcy na swojej drodze przez nasze miasto spotkali aniołów u bram nieba, Heroda wraz z jego dworem, gospodarza w karczmie oraz pasterzy, którzy wskazali im drogę do ubogiej stajenki. A gdy przybyli na miejsce ofiarowali Dzieciątku dary: złoto, kadzidło i mirrę.
Był to wspaniały czas kolędowania i wspólnej radości z narodzin Zbawiciela. Orszak z naszej parafii w kolorze niebieskim prezentował się imponująco i wszystkich uczestników zapalał dziecięcym entuzjazmem.
Trzej Królowie mieli władzę, bogactwo, mądrość, ale gdy zobaczyli Światło postanowili pójść za nim ciekawi dokąd ich doprowadzi. Kiedy doszli zobaczyli maleństwo, małego Jezusa. Uznali swoją pokorę, uklęknęli i oddali Mu pokłon. Przy żłóbku odnaleźli miłość, która jest istotą codzienności. Niech przykład Mędrców oraz Świętej Rodziny i Jej radości z przyjęcia Dzieciątka, będzie dla każdego z nas okazją do niesienia pokoju, radości i miłości każdemu napotkanemu człowiekowi, a spotkanie z Jezusem naszym Zbawicielem będzie źródłem nowej siły i nowego ducha.
Autor: Ewa M.
07.01.2015 20:20