"To dla mnie i dla ciebie święci orędują w niebie"
Kim są święci i błogosławieni? Dlaczego dobrze jest mieć przyjaciół wśród świętych? Bóg dał nam do pomocy potężną armię tysięcy świętych. Pomagają nam nie tylko na ból głowy i zgubione klucze, ale także w sprawach, które po ludzku patrząc wydają się niemożliwe. Ołtarze tych najbardziej pracowitych, wciąż są obsypywane kwiatami i wotami. Dobrze jest pamiętać o świętych, posłuchać co mają nam do powiedzenia, pozwolić się pouczyć, ucieszyć się z ich obecności. Dlaczego? Gdyż każdy święty wnosi do Kościoła coś niepowtarzalnego, jedynego w swoim rodzaju.
W niedzielę 16 listopada 2014 r. w naszym kościele miało miejsce niecodzienne spotkanie – spotkanie ze świętymi i błogosławionymi. Miało ono na celu przypomnieć, że każdy z nas ma jedno główne powołanie życiowe. Jest to powołanie do świętości. Cel ten sam, a drogi do jego osiągnięcia są różne. Każdy może znaleźć swoją. Tak samo było ze świętymi i błogosławionymi, których przedstawiły dzieci i młodzież z Oazy i KSM-u - bł. Matka Teresa z Kalkuty, bł. Karolina Kózkówna, bł. Joanna Beretta Mola, św. Ojciec Pio.
Często skłonni jesteśmy do szukania recept na świętość. Błogosławiony Bóg, w świętych swoich ma tak olbrzymią skalę możliwości dla człowieka, że często nie wiemy nawet, kto jest bliżej Boga, w kim nagromadziło się więcej miłości Bożej – w biedaku, który nie umie powtórzyć ani jednego określenia z katechizmu, czy wybitnym teologu, który całe życie obracał się wokół spraw Bożych. To jest tajemnica Boga. Świętość może być wielka, znana i głośna, wypełniona cudami. Ale może być również cicha, niedostrzeżona, nikomu z ludzi nieznana.
Każdy człowiek za kimś bądź za czymś tęskni – za życiem, za prawdą, za dobrem, za pięknem, za miłością. Ale czy tęsknimy za świętością? Czy pytamy siebie i innych, gdzie jest niebo? A niebo jest tam, gdzie jest Bóg. Jeśli nosimy Boga w sercu, tam jest niebo. W oczach dziecka, chorego, niepełnosprawnego, cierpiącego, potrzebującego, często przez łzy zobaczymy niebo.
Spotkanie ze świętymi i błogosławionymi przygotowały nasze siostry Serafitki – s.Łucja i s.Leonarda oraz dzieci i młodzież z Oazy i KSM „Serce”. O piękną oprawę muzyczną zadbała schola parafialna „Armia Nieba”.
Tego dnia mogliśmy otworzyć się na blask świętości. Była to też okazja do uwielbienia Boga w Jego świętych i przypomnienia sobie prawdy o powołaniu każdego człowieka do bycia świętym. Mogliśmy też poczuć się naśladowcami świętych i błogosławionych, pamiętając, że Kościół jest jeden: ten w niebie, i ten na ziemi.
Autor: Ewa M.
22.11.2014 17:27