„To dla mnie i dla ciebie święci orędują w niebie…”
Tak samo było ze świętymi i błogosławionymi, którzy przybyli do biłgorajskiej świątyni – bł. Karolina Kózkówna, św. Stanisław Kostka, bł. siostra Sancja, św. Franciszek z Asyżu, św. Rita oraz Służebnica Boża Matka Małgorzata.
Mieszkańcy nieba byli przedstawiani przez dzieci i młodzież z Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży „Serce” i zapraszali wszystkich zebranych w kościele do osobistej rozmowy z nimi i wspólnego kontemplowania tajemnicy świętości. Bł. Karolina poszukiwała chętnych i odważnych, którzy tak jak ona lubią modlitwę i dobre uczynki. Św. Stanisław Kostka życzył wszystkim, by niebo i przebywanie z Bogiem były finałem ich życia. Bł. Sancja zachęcała wszystkich do powierzania jej trosk i kłopotów, by mogła je przedstawiać Panu Bogu. Św. Franciszek zapraszał aby przyłączyć się do niego i razem ze słońcem, wodą, wiatrem i kwiatami, uwielbiać Stwórcę. Św. Rita, która całkowicie pogodziła się z wolą Boga i postanowiła swoje życie Jemu ofiarować, prosiła zgromadzonych by jej przedstawiali swoje troski i prosili o pomoc, a ona z radością będzie prosić Boga o miłosierdzie. Służebnica Boża Matka Małgorzata, założycielka Zgromadzenia Sióstr Serafitek, którą już niedługo jej duchowe córki będą nazywać błogosławioną, zachęcała do bycia szczęśliwą i trwania zawsze blisko Pana Boga.
Czuwanie zakończyło się odśpiewaniem Litanii do Wszystkich Świętych i osobistą modlitwą przed Jezusem Eucharystycznym wystawionym w Najświętszym Sakramencie. Każdy został zachęcony do odpowiedzi przed samym sobą na pytania: „Jaka jest moja wiara? Czy chcę zostać świętym?”
Na każdego, kto uczestniczył w sobotnim spotkaniu ze świętymi czekał prezent w postaci białych piórek. Można je było wziąć z koszyczka stojącego przy ołtarzu i zachować na pamiątkę, by przypominały prawdę o powołaniu każdego człowieka do bycia świętym.
Uwielbienie świętych w niebie przygotowała s. Leonarda, a poprowadzili ks. Krzysztof Maj oraz dzieci i młodzież z KSM „Serce”. Wykonawcą pięknej oprawy muzycznej był zespół „Artifex”.
Święci i błogosławieni to byli zwyczajni ludzie, którzy tak jak my szli przez życie, a teraz pomagają nam dojść do Boga. Skąd więc w nich taka siła i determinacja? Cóż takiego wyróżnia ich spośród innych? Wyróżnia ich wielka miłość do Boga i drugiego człowieka. Całymi sobą i swoim życiem wypełniali przykazanie miłości, a ich sekret polega na tym, że oni nie tyle zbliżają się do Boga, lecz mają świadomość Jego niezmiennej i bliskiej obecności.
Wszyscy jesteśmy powołani do świętości. Wszyscy jesteśmy zaproszeni do życia w miłości Boga. Wybór jednak należy do nas. Dlatego w ten listopadowy wieczór prosiliśmy Boga i oraz świętych i błogosławionych, byśmy mogli spotkać się kiedyś z nimi, oglądając Boga twarzą w twarz.
Co odpowiem, kiedy Bóg zapyta, dlaczego miałbym / miałabym dostać się do nieba?
Więcej zdjęć w naszej galerii. Zapraszamy
Autor: Ewa M.
18.11.2012 12:34